Ciasteczka
Ta strona używa plików cookies w celach statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. Możesz dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących przechowywania i uzyskiwania dostępu do cookies przy pomocy ustawień przeglądarki.Archiwum
Meta
Blogroll
Tagi
- audiobook
- Bella Skyway Festival
- bezgluten
- ciastka
- czekolada
- dynia
- dzieci
- FiK
- film
- Gosztyła
- Inowrocław
- jaglanka
- jesień
- kasza jaglana
- kawa
- koktajl
- książka
- książki
- laptop
- Lidl
- Maria Czubaszek
- muffiny
- naleśniki
- niewypieki
- pierniczki
- placki
- prasowanie
- przetwory
- rocznica
- SM
- spacery
- słodkości
- słodycze
- Toruń
- truskawki
- urodziny
- weekend z dziecmi
- wiosna
- wizytacja
- Wrocław
- wspomnienia
- wypieki
- wypieki sezonowe
- zakupy
- zdrowie
- zima
- śniadania
- śniadania lub kolacje
- śniadanie
- święta
Archiwa tagu: SM
O SM na wesoło(?)
Stron PTSR raczej nie odwiedzam, podobnie jak raczej nie czytam magazynów dla SMów. Dołują mnie. Wiem w jakim stanie mogę się znaleźć tylko po prostu wolę skupiać się na tym, żeby utrzymać to co mam zamiast bać się tego, co … Czytaj dalej
O rozważaniach przy drylowaniu śliwek
Drylowanie śliwek skłania do refleksji. Zwłaszcza jeśli nie ma się w uszach słuchawek, z których sączyłby się głos lektora, czytającego książkę. Tak więc kiedy stałam sobie w nocy z czwartku na piątek i drylowałam śliwki do placka znów myślałam o … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
Otagowano Izabela Czarnecka-Walicka, książka, luźne refleksje, SM
6 Komentarzy
O dylematach uzależnionej kury domowej
O tym, że jestem uzależniona od książek pewnie już pisałam. Pewnie nie raz. Skoro więc robienie czegokolwiek zajmuje mi zawsze dużo czasu (od zawsze flegmatyczka, od jakiegoś czasu w dodatku z SMem czyli flegmatyczka do kwadratu) to bez audiobooka nie … Czytaj dalej
O świętowaniu
Wczoraj nie świętowałam Dnia Matki – czyt. nie zdążyłam sobie zrobić na tę okazję nic dobrego, a wcześniej kupioną czekoladę 92% zjadłam wespół z Dziećmi i nawet Małżonkiem nim te piękny dzień nastał. Dziś świętuję dzień chorych na SM. Zamierzam … Czytaj dalej
O wizytach
U Neuro byłam. Tak w celach przeglądowych. W końcu jak się ma dobrego neuro to warto go odwiedzać od czasu do czasu, żeby się upewnić, że wszystko jest mniej więcej w porządku. No i neurologicznie podobno jest bardzo dobrze. To … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
Otagowano bezgluten, dieta, FiK, mleko kokosowe, mąka kokosowa, neuro, SM, zmęczenie
6 Komentarzy
O moich paranojach
Poczytałam sobie na forum zdemielinizowanych o obawach kobiet, które z powodu choroby zrezygnowały z macierzyństwa. Ja zostałam matką po kilkunastu latach chorowania i po kilku od diagnozy. I znów myślę czy dam radę się zająć dziećmi jak długo będą tego … Czytaj dalej
Opublikowano Bez kategorii
Otagowano dieta.podświadomość, moje paranoje, pozytywne myślenie, SM
Dodaj komentarz
O tym, jak radzić sobie z chorobą
…konkretnie o tym, jak radzić sobie z SM piszą w poradniku, na który natknęłam się zarówno na forum dla SMów, jak i na blogu Jeżowej. No to skoro piszą o tym i na forum i na blogu, to wypadało się … Czytaj dalej
O przeglądzie
Byłam dzisiaj u neuro. Tego samego co zwykle od 2 lat. Tak kontrolnie. Tak jak oddaje się auto co jakiś czas do przeglądu, ta ja oddaję siebie co jakiś czas do przeglądu. Przegląd na ogół trwa 15 minut. Tak mniej … Czytaj dalej
O słabości
Właściwie do od Świąt nie doszłam do siebie. A może raczej jeszcze od przedŚwiąt. Już po Wigilii, jak ułożyłam się, żeby uśpić Starszego Dziecia to obudziłam się jak już jasno za oknem było. A prezenty w szafie jeszcze nie zapakowane. … Czytaj dalej
O potrzebie oczyszczenia
Nic mi się nie chce. Permanentnie. Poza tym mam doła. Też permanentnie. Co gorsza, oba te stany zdają się pogłębiać. O LDNie myślę… I myślę, że może najpierw należałoby się oczyścić. Nie, nie umyć, to akurat robię względnie systematycznie. Czyli … Czytaj dalej