Ciasteczka
Ta strona używa plików cookies w celach statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim komputerze. Możesz dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących przechowywania i uzyskiwania dostępu do cookies przy pomocy ustawień przeglądarki.Archiwum
Meta
Blogroll
Tagi
- audiobook
- Bella Skyway Festival
- bezgluten
- ciastka
- czekolada
- dynia
- dzieci
- FiK
- film
- Gosztyła
- Inowrocław
- jaglanka
- jesień
- kasza jaglana
- kawa
- koktajl
- książka
- książki
- laptop
- Lidl
- Maria Czubaszek
- muffiny
- naleśniki
- niewypieki
- pierniczki
- placki
- prasowanie
- przetwory
- rocznica
- SM
- spacery
- słodkości
- słodycze
- Toruń
- truskawki
- urodziny
- weekend z dziecmi
- wiosna
- wizytacja
- Wrocław
- wspomnienia
- wypieki
- wypieki sezonowe
- zakupy
- zdrowie
- zima
- śniadania
- śniadania lub kolacje
- śniadanie
- święta
Archiwa tagu: koktajl
Zielono mi
Wiem, że wszystko co zielone i nadające się do spożycia to samo zdrowie. Jednak zimą nieszczególnie ciągnie mnie do ziół, bo nawet po wyhodowanym w pokoju szczypiorku z nieprzyzwoitej, bo puszczającej się cebuli jest mi niedobrze. Dla odmiany do przyrządzania … Czytaj dalej
O koktajlu dinozaurowym II
Dziś miało być bardziej zielono, żeby te kawałki liści się gdzieś zagubiły. Obok jarmużu (pozbawionego łodyg i posiekanego w drobniutkie kawałeczki) wrzuciłam więc do miksera obrane i pokrojone w kostkę kiwi (sztuk trudnopowiedziećile, gdyż Dzieci podjadają nawet w trakcie obierania), … Czytaj dalej
O koktajlu dinozaurowym
Od jakiegoś czasu widywałam różne przepisy z jarmużem. Programowo ich nie czytałam, bo skąd ja jarmuż wezmę? Tymczasem ujrzałam w nowootwartym Oszołomie (czyt. przebrandowionym realu) taki piękny, zielony, marszczony i w dodatku z Polski, więc nie namyślając się kupiłam. Ale … Czytaj dalej
O drobnych przyjemnościach II
…które powoli przyjemnościami być przestają. Niby nie jest przyjemnie patrzeć na wypłowiałe włosy i coraz dłuższe odrosty, jednak kiedy przychodzi zapłacić za wizytę u fryzjera to sama już nie wiem, czy ściąć włosy na krótko i samodzielnie farbować, czy zapuścić … Czytaj dalej
O ustach Stalina III
Sezon malinowy trwa w najlepsze, więc Starasti wciąż próbuje malin w wersji słodszej od malin. Tym razem był to koktajl malinowo-bananowy, a więc nie tylko pysznie, ale i banalnie prosto. Koktajl ów zrobiłam w sposób następujący: do blendera wrzuciłam (uprzednio … Czytaj dalej
O niezidentyfikowanych obiektach latających
Czytanie blogu FiKa to już u mnie taka nowa świecka tradycja. Czytam sobie – jak co dzień – ten blog i widzę przepis na czekoladowy koktajl z brzoskwiniami. I tak sobie myślę, że to chyba nie w moim guście, bo … Czytaj dalej
O orzeźwieniu II
Upały wciąż trwają, woda paruje z organizmu wszystkimi porami ciała, więc uzupełniać trzeba. Dzieciaki jak zwykle wody nie chcą, więc piją dopiero jak je zupełnie przesuszę a soku pod ręką brak. Ale nawet woda szczególnie nie orzeźwia. Jeśli zaś wziąć … Czytaj dalej
O orzeźwieniu
Upały nadal męczą, pić bardziej chce się niż jeść, więc warto pić coś choć odrobinę pożywnego. I orzeźwiającego. Taki na przykład orzeźwiający koktajl z arbuzem i maliną po powrocie z fontann, na których Dzieciątka brykały w pełnym słońcu, był idealny. Do … Czytaj dalej
O niewiernych Tomaszach
Wciąż eksploruję blog FiKa i wciąż widzę tam mnóstwo przepisów do wypróbowania. Nie, żeby zachwycało mnie wszystko, ale dużo, dużo rzeczy jest tam smacznych (tak, już czytając przepis potrafię z 90% prawdopodobieństwem określić, czy dana potrawa mi zasmakuje) i w … Czytaj dalej